czwartek, 19 maja 2016

Pan Myszor

To że ty się boisz myszy        
Czy nie śmieszne to ach śmieszne to       
Ale ty się boisz myszy (co ty)        
Tak jak mało kto jak mało kto        
Ty się bardzo boisz myszy        
Nie wie o tym nikt ach nie wie nikt       
O tym że się boisz myszy          
Toć to taki wstyd  ach jaki wstyd  

Cześć :)
Czy Wy się boicie myszy?   
 Ja na szczęście nie ale pająków, węży i innych robali to już tak...
No ale miało być o myszach...

A więc przedstawiam Wam Pana Myszora

To moja pierwsza "prawdziwa" maskotka :)
  Przyznam szczerze, że poświęciłam na jej zrobienie calutki dzień 

Ogonek można formować ponieważ do środka został włożony drucik

Pan Myszor dostał nawet ubranko 
Wzór myszy oraz ubranko wykonałam oczywiście przy pomocy kanału YT

Przyznam szczerze, że się zakochałam w Panu Myszorze i już zajmuje on honorowe miejsce na harlequinowej komodzie :) 

Dobrego dnia Wam życzę

24 komentarze:

  1. Myszy się boję, ale nie panicznie:)) Twoja bardzo sympatyczna!!! a to ubranko i w dodatku z kapturkiem jest rozbrajające!! Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  2. Twój pan Myszor jest czaderski!! Buziaki :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Fantastyczny Myszor :-) Śliczna maskotka :-)
    Ubranko ma wspaniałe.
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  4. wspaniały myszorek rewelacja:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Przepiękny ten Pan Myszor, świetnie Ci wyszedł! :) A co do tych prawdziwych to muszkę mogę tolerować ale szczurów i pająków kategorycznie nie ;)
    Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Pan Myszor jest przecudniasty :)))
    Do myszy nic nie mam zasadniczo ...ale mam kota w pogotowiu , więc się nie boję ...haha :-))
    Pozdrawiam Danielko ciepluśko :)))

    OdpowiedzUsuń
  7. Ale świetny!!! A w błękitnym kapturku wygląda jak wyciągnięty z bajki :-) Ja myszek akurat się nie boję, ale pająków tak!!!!!
    Pozdrawiam :-)

    OdpowiedzUsuń
  8. Cudny Pan Mysz! Kojarzy mi się z myszkami z bajki o Kopciuszku ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Przeeeslodki :))) A z tym ubrankiem jeszcze to Cuuudo :))) Pieknie Ci on wyszedl :) Pozdrawiam :))

    OdpowiedzUsuń
  10. Jestem zachwycona Panem Myszorem :)) Jest świetny, a w kapturze mu bardzo do twarzy :)
    Pozdrawiam Cię Danielko ciepło :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Superaśny!!! Bardzo przyjazny, w kapturku wygląda trochę jak "drechol"
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  12. Pan Myszor jest bardzo urokliwy, ale ubranko ma wprost powalające :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Takiego myszora nie można się bać, wygląda bardzo przyjaźnie :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Nie boję się myszek. A już Twojego Pana Myszora to na pewno :))
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  15. Pan myszor bardzo uroczy i tam mu pasuje ten kubraczek :)
    Miłego wieczoru, Marta

    OdpowiedzUsuń
  16. Jest wprost zarąbisty i ta zacna bluza z kapturem.Wymiata;)

    OdpowiedzUsuń
  17. Śliczny Myszorek :)
    Ja też nie boję się myszy. Pająki są o wiele straszniejsze :)

    OdpowiedzUsuń
  18. fantatsyczny, szczególnie w tym kubraczku z kaprurkiem :)

    OdpowiedzUsuń