poniedziałek, 9 listopada 2015

Ozdoby świąteczne

Cześć 

Muszę Wam pokazać i może się ciut pochwalić jakie "stare" ozdoby udało mi się ostatnio kupić. 
Teraz takich ozdób już nie ma... fala wcheobecnej chińszczyzny Nas zalewa z każdej strony
dlatego cieszę się jak dziecko na te zakupy.

Piękne kompletne drewniane "pajacyki"

To chyba ozdoba z lat 60tych 

Wielkanocne porcelanowa zajęcza rodzinka i jajeczka

stare lampki choinkowe 

tutaj już po czyszczeniu 

 a tak ślicznie świecą :) 

W dalszym ciągu dziergam :)
gwiazdki z kordonka 

tak wyglądają po zrobieniu, w trakcie ługowania , prasowania i efekt końcowy 

oraz od wczoraj sopelki


Jaki byście widziały drugi kolor na sopelkch?
u mnie szary , ponieważ taki miałam w zbiorach

Pozdrawiam i ślicznie dziękuję za każdy komentarz 

ps. i jeszcze mam do Was pytanie 
mam takie 2zdjęcia-niestety z tyłu żadnego podpisu 
na jakie lata byście określiły pochodzenie tych zdjęć? 
 

15 komentarzy:

  1. Cudowne są takie retro zabawki na choinkę :) Prawdziwe perełki udało Ci się złowić. Podobne lampki choinkowe były w moim rodzinnym domu,
    kiedy byłam jeszcze dzieckiem. Myślę że zdjęcia pochodzą z lat 40-50,portret Pani może być nawet jeszcze starszy.
    Pozdrawiam ciepło :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetne te sopelki, jeszcze takich nie widziałam :-)
    Zdjęcia jak dla mnie to dwudziestolecie międzywojenne, a nie zdziwiłabym się jeśli jeszcze starsze.
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  3. o jaaa, jakie skarby!!! a te lampki, idealnie wyglądają :)
    ja typuję portret mężczyzny na ok lata 40-50te, a kobiety na dużo wcześniej, przed 1920 :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Mnie się też wydaje, że portret kobiety jest starszy..., jeśli chodzi o pana - poszukałabym w internecie, jakie klapy garnituru były modne w konkretnych latach... a świeczusie - zawsze mi się podobały najbardziej właśnie takie - długo szukałam i mam! Nowe co prawda, ale dla mnie jedyne na choince!

    OdpowiedzUsuń
  5. Drewniane ozdoby choinkowe to prawdziwe perełki. Pajacyki są wyjątkowe. A lampki kiedyś mieli moi rodzice, muszę zapytać czy jeszcze działają. Ługa lepiej usztywnia niż krochmal?

    Pozdrawiam cieplutko :)))

    OdpowiedzUsuń
  6. te drewniane pajacyki to może być produkcja chińska....niestety, sama kupiłam bardzo podobne i na pudełku doczytałam się, że to made in China ....

    OdpowiedzUsuń
  7. Piękne ozdoby upolowałaś, lampki rewelacyjne. Co do zdjęć, niestety nie mam pojęcia jakie to lata ';/ Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  8. Takie zapinane lampki są najlepsze. Nie ma obawy, że po tygodniu całe oświetlenie znajdzie się na dole. Zdjęcia mogą pochodzić z początku XX wieku - włosy mężczyzny są zaczesane z przedziałkiem na środku głowy, kształt oprawek okularów, pani ma suknię pod szyję ze stójką. Może trzeba się przyjrzeć znaczkom w klapie u mężczyzny i krawatowi, jest dość charakterystyczny. Może coś znajdziesz w internecie. Pozdrawiam Kasia.

    OdpowiedzUsuń
  9. Ale cuda!!!! Jak spojrzałam na zdjecia to pierwsza jak mi myśl przyszła do głowy to, to, ze kupiłaś sobie przodków:))) Myślę , ze to wczesny wiek XX

    OdpowiedzUsuń
  10. A ja mam takie drewniane"pajacyki" co roku wieszam na choince.Zdjęcia to chyba lata dwudzieste.A sopelek zrobiłabym kontrastowy do tych,które już masz:)

    OdpowiedzUsuń
  11. Kochana ja poluję na takie lampki! budzą we mnie wspomnienia dzieciństwa... a zdjęcia jak widzę mamy podobne, moja prababcia nosiła tak "look" a nawet i są podobne do siebie...

    OdpowiedzUsuń
  12. Ozdoby choinkowe z lat 60 też mam są wspomnieniem mojego dzieciństwa, dziergadełka świetne [ sopelków jeszcze nie robiłam] a zdjęcia pan lata powojenne , a pani koniec 19 wieku pozdrawiam Dusia

    OdpowiedzUsuń
  13. W ubiegłym roku udało mi się wyhaczyć podobne drewniane ozdoby na allegro, choć okazały się być maciupeńkie to śliczne i jakieś takie poruszające... Na lampeczki też polowałam - może tym roku się uda ;)
    Na dzierganiu się nie znam, ale sopelki wyglądają na wyższą szkołę jazdy! śliczne są!
    a co do zdjęć - pojęcia nie mam...

    OdpowiedzUsuń
  14. Drewniane cudeńka najlepsze na choinkę a te sopelki..ojjj jak chciałoby się mieć też taki talent :)))
    Jeżeli chodzi o zdjęcia to myślę, że to początki XX w.

    OdpowiedzUsuń
  15. Bardzo fajne ozdoby :) Twoje sopelki bardzo mi sie podobają, masz taki ładny błyszczący kordonek :)

    OdpowiedzUsuń