wtorek, 22 sierpnia 2017

Dawno mnie tu nie było.... Szydełkowy miś i jednorożec i inne szydłaki

Witajcie :)

Dawno oj dawno mnie tutaj nie było.
Ostatni post z 10 kwietnia..... Już chyba zapomniałam jak się korzysta z blogera hihi

Czy ktoś mnie jeszcze pamięta ;) ......

Należą Wam się małe wyjaśnienia . Zniknęłam ponieważ rozpoczęłam pracę zawodową. I powiem szczerze, że czasu jak na lekarstwo. Powolutku tworzę sobie na szydełku głównie zabawki Amigurumi ale czasu na meble to nie mam praktycznie wcale :(
Do tego jak się "wypadło" z w miarę systematycznego pisania i zaglądania na blogi to jest jak jest ;) 

Pokażę Wam kilka szydełkowych prac

Panna Misia Helenka :)  (mój pierwszy misiek)
Helenka stworzyła się w czerwcu




Także pierwszy jednorożec- z małym haftem
zrobiony w maju 



Prace kwietniowe 
Królisia malutka 
 tu za kratkami ;)

i malutki mysz



Mam nadzieję , że uda mi się częściej zaglądać 
Dziękuję za uwagę 
Do następnego wpisu

poniedziałek, 10 kwietnia 2017

Pierwsza Tilda

Przychodzi mąż do domu i pyta:
a co tam siedzi za Afrodyta?...

no więc poznajcie Afrodytę :)

Lala ma 60cm 

dzierga się i dzierga i dzierga.... :) hihi 
dosyć włóczkożerny projekt 
 tutaj robienie włosów ;) 

Jeśli miałabym robić jeszcze raz ten projekt
 na pewno bym dała mniejsze oczy ale, że w swoich zbiorach  nie mam takich maleństw więc jest jak jest :) 
 

 Podoba się? 
Życzę Wam dobrego tygodnia 
u mnie szykują się duże zmiany ale o tym może innym razem.
Póki co muszę poczynić jakieś przygotowania świąteczne.... 
bo w lesie jestem

Pozdrowionka przesyłam :)

piątek, 7 kwietnia 2017

Jadzia jestem :)

Kolejne króliki atakują hihi 
Bardzo lubię je dziergać :) 

Dzisiaj przedstawia się Wam Jadzia
jeszcze bez głowy ;) 

Pierwszy raz robiłam spódniczkę z tiulu 
 spódniczka jest na gumce 
Jadzia ma też opaskę którą można zdjąć

I wyobraźcie sobie, że Jadzia zamieszkała razem z Marianną

Dobrego weekendu Wam życzę 

Dziękuję za każdy komentarz i odwiedziny 
wiem, że czytacie i to daje kopa do dalszego działania

poniedziałek, 3 kwietnia 2017

Pierwsza lala i Panna Zdzisia :)

Cześć 

Dzisiaj chciałam pokazać swoją pierwszą szydełkową lalę
oraz Pannę Misię Zdzisię

Zdzisia wyszydełkowana 27lutego.... jakoś zapomniałam jej Wam przedstawić 
Oto Ona 

Zdzisia zostanie przekazana na cele charytatywne dla schroniska , które zaczyna się tworzyć w moim mieście. 
Może zechce się nią ktoś zaopiekować ;) 

I pierwsza szydełkowa lala Tola vel Halinka :) 



Po raz pierwszy robiłam włosy myślę , że wyszły całkiem dobrze.
 
  I jak Wam się podobają moje tworki?
Obecnie na szydełku ...
 tylko kurczaczki włóczki mi zbrakło i czekam...

Dobrego tygodnia Wam życzę :) 

środa, 29 marca 2017

Miś Edward vel Czarny Lolek

Oj dawno Ci On powstał....po zdjęciach można poznać , że był to 17 stycznia....
Nie wiem kiedy ten czas tak szybko minął.....

Miś Edward vel Czarny Lolek :)


Edward w towarzystwie Marianny o której mogliście poczytać TU


Gdyby tak dodać welon Mariannie i muchę Edwardowi myślę, że byłaby z nich niezła młoda para ;) 
Jednak ich drogi się rozeszły i każdy mieszka w swoim domku 
Edward z Ksawerym 
a Marianna z Nelą :)
I taka to była historia 

Dziękuję za odwiedziny i każdy pozostawiony komentarz. To dzięki nim chce się tworzyć dalej...
Pozdrowionka przesyłam 

czwartek, 23 marca 2017

Hit czy Kit? Szafka w nowej odsłonie

Witajcie :)

Uchwyty dotarły (co prawda czekam na jeszcze jeden i nie wiem czy nie będzie podmianki) więc mogę pokazać mój najbardziej szalony projekt jaki do tej pory zrobiłam. 

Dotychczas malowałam swoje mebelki zachowawczo tu poszalałam po całości :) 

Tak szafka wyglądała w dniu zakupu (koszt 40zł)


W ruch poszła szlifierka ..ręcznie to bym się chyba okichała
Szafkę musiałam porządnie wyszlifować (chciałam ją malować na biało) Na pierwszy rzut oka widać już , że bez szlifowania byłyby z nią problemy w postaci wyłażących żółtych plam.

Z grubsza wyszlifowana prezentowała się tak:

Potem malowanko 

i z dalszych prac fotek brak...
przygotowałam szablony i grafikę 

I w początkowej fazie szafka wyglądała tak:
 ale tak na nią patrzyłam i patrzyłam....
i jeszcze jej dołożyłam pasem ;) a raczej paskami

Tak wiem dosyć dużo się na niej dzieje
ale stwierdziłam, że jak szaleć to szaleć :)))))))))


Od dzisiaj mieszkam pod jednym dachem z kurami tzn eee z kogutem :) 

Projekt na kogucią szafkę zrodził się w mojej głowie już dosyć dawno temu....

Przed i po  czyli to co lubię najbardziej

No i jak? Hit czy Kit?
Pozdrawiam i do kolejnego napisania :)

poniedziałek, 6 marca 2017

Owieczka Bambolinka :)

Dzień dobry :)

Odkąd nauczyłam się robić na szydełku zawsze chciałam sobie zrobić owieczkę. 
W końcu nadszedł ten dzień 
Pierwszy raz zrobienie zabawki tak mi dało popalić... ręka boli mnie do dzisiaj i kolejnej owcy tak prędko nie wydziergam haha

Poznajcie Bambolinę <3

Przyszycie głowy było prawdziwą udręką :/ 
Czy ma któraś z Was radę/filmik/jakiś tutek 
jak przyszyć zamkniętą głowę do zamkniętego ciała? .... 

Myślę, że słodyczy tej owcy nie można odmówić ;)

A Wam jak się podoba?
Dobrego tygodnia 
Pozdrawiam :)