czwartek, 1 grudnia 2016

Poduszka kot i małe DIY

Cześć 

Nie wiem jak u Was ale u mnie za oknem deszcz, deszcz, deszcz :/ 
Albo porywisty wiatr :/ Ciemno, zimno buuuuu 

Dzisiaj chciałam pokazać Wam poduszkę, którą zrobiłam jeszcze w sierpniu i jakoś o niej zapomniałam  
Wiem ,że na blogach już coraz bardziej świątecznie i zimowo  a ja tak na przekór pokażę coś innego ;) 

Poduszka powstała specjalnie dla mojej kociary
  
Trochę przez dobór tej włóczki kojarzy mi się z myszą hahahahha
No to powiedzmy , że to myszokot jest :D 


i żeby nie było tylko o poduszce to jeszcze pokażę Wam przeminę lampki na biurko 
Każdy może sobie taką przemianę zrobić w domu  bo jest super łatwa.
Szkoda mi było wyrzucać dobrą lampkę 
więc wzięłam farbę w sprayu i Tadam

Myślę, że zmiana na +
 :)

Udanego tygodnia 
Pozdrawiam 
Do następnego napisania

13 komentarzy:

  1. Zmiana jak najbardziej na plus bo te srebro wogóle tam nie pasowało😆

    OdpowiedzUsuń
  2. Rewelacyjna poducha, super.Pozdrawiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń
  3. Jest fantastyczna :) Dla Kociary i nie tylko :) Ma piękny kolor :)
    Pozdrawiam cieplutko :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Lampka wyglada dużo lepiej :) jak byś nie powiedziała, że ją pomalowałaś to myślałabym, że kupiona:) podusia świetna chociaż ja bym się jeszcze pokusiła o oczy i pyszczek, ale to tylko moje zdanie :)
    Pozdrawiam serdecznie ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Piękna poduszeczka, zazdroszczę ci jej;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Piekna podusia :))) I Suuper lampka wyszla Ci :))) co do pogody ,to ja juz czekam na lato :))) Pozdrawiam Cie cieplutko :))

    OdpowiedzUsuń
  7. Podusia wygląda na bardzo przytulną :) Świetna metamorfoza lampki !

    OdpowiedzUsuń
  8. Poducha jest rewelacyjna :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Super poduszeczka, dzięki za fotki!!

    OdpowiedzUsuń