Dzień dobry wszystkim odwiedzającym mojego bloga :)
Dziękuję za każdy pozostawiony komentarz :)
Jakoś wypadłam z rytmu pisana.... dzień za dniem ucieka przez palce.
Czas też mi się skurczył.....
Dzisiaj pokażę lampę, którą robiłam już jakiś czas temu ale brakowało jej abażuru
O lampie pisałam TU
Nogę od lampy jeszcze troszkę pomalowałam białą farbą
abażur także
i lampa teraz wygląda tak
Wiem , że niektórzy powiedzą, że abażur jest za mały w stosunku do podstawy ale mi się podoba :)
Może kiedyś wygrzebię coś większego. Ten abażur kosztował całe 5zł ;)
Lampa daje przyjemnie ciepłe światło i jak zbliża się wieczór zapalam ją jako pierwszą
Wogóle przestałam korzystać z żyrandola
jakoś wolę pozapalać wszystkie lampki które mam. Przyjemny klimat się wtedy robi
Też tak macie?
Ostatnie 3dni pracowałam nad okrągłymi drewnianymi podkładkami
Mój niezastąpiony mąż mi je wyciął
Muszę nieskromnie powiedzieć, że szalenie mi się podobają
Trochę się nad nimi napracowałam na jedną stronę podkładki położyłam ok.20 warstw lakieru, jak nie więcej....
I oto efekt
Moje poprzednie podkładki-prototypy bardziej sprawdzają się jako ozdoba
Lakierują się kolejne 4podkładki
A dzisiaj wyhaczyłam takiego maluszka
za całe 10zł :)))))))))))
no to jak nie wziąć ja się pytam?!
A od znajomych dostałam takie oto radyjko
Pracuję też nad komodą ale jakoś opornie mi to idzie :(
Pomysłów w głowie dużo tylko jakoś sił mało
Pozdrawiam Was serdecznie
Zmęczenie materiału Cię dopadło, a praca może poczekać. Jesień kojarzy mi się ze świeczkami zapalonymi i ciepłym przykryciem, żyrandole u mnie słuźą tylko do ozdoby.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko.:)
Oj tak i pogoda chyba nie najlepiej na mnie działa. za duże różnice w temperaturach i huśtawki ciśnienia
Usuńtrzeba przeczekać
Pozdrawiam serdecznie :)
Jestem pod wielkim wrażeniem Twojej lampki :) Pięknie ją dopracowałaś. Podkładki też bardzo mi się podobają.
OdpowiedzUsuńNiestety dni coraz krótsze, a czasu nam nie przybywa :)
Miłego popołudnia dla Ciebie :)
Dziękuję Aniu za miłe słowa :)
UsuńPozdrawiam
Radio - super! Ja też tak mam, że muszę zrobić przerwę.... Pozdrawiam ciepło
OdpowiedzUsuńDziękuję Ola za odwiedziny
Usuńno i chyba faktycznie przerwa wskazana ;)
Pozdrawiam
Fajnych masz znajomych co takie super radyjko mieli ;) Lampka idealna na jesienne wieczory. Lekkie światełko ze świecy czy lampionu wystarczy ;)
OdpowiedzUsuńOj fajni, fajni nie spodziewałam się takiej perełki :)
UsuńPozdrawiam
same cudeńka i kubeczek widze mamy podobny :)
OdpowiedzUsuńPrzeczekac ;) Fajna ta lampka :) 3 dni na podkladki- podziwiam, efekt super :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńPozdrawiam serdecznie
Lampka bardzo ładna, podkładki również, musiałaś się przy nich napracować ;)
OdpowiedzUsuńBardzo fajny prezent od znajomych ;)
Nie ukrywam , że trochę pracy włożyłam w te podkładki.
UsuńPozdrawiam ciepło
Lampka jak lampka owszem śliczna, ale te podkładki to mistrzostwo świata :-))))))
OdpowiedzUsuńDziękuję Aga za dobre słowo
UsuńPrzyznam , że mi się też bardzo bardzo podobają :)
Pozdrawiam
U mnie to samo,wolę nastrojowe światło z lampek.
OdpowiedzUsuńRadio świetne.
Pozdrawiam.
Dziękuję Basiu za odwiedziny
UsuńSerdeczności ślę :)
Lampka świetnie wygląda;) Stoliczek świetny ;)
OdpowiedzUsuńSama chciałabym mieć taką lampę, jest śliczna!
OdpowiedzUsuńTen królik na tej jednej podkładce jest świetny.
OdpowiedzUsuńW końcu mam teraz więcej czasu, żeby przejrzeć twój blog :) Swój też nieco zapuściłam :(
Śliczna lampka a podkładki bardzo oryginalne :)
OdpowiedzUsuń