Skrzynka i świeczniki
Dzień doberek
Za oknem biało, słonko świeci. W końcu ładna pogoda
Po dwutygodniowej labie-(ferie) stonka powróciła do szkoły. W domu cisza i spokój :) a ja wpadłam w wir prania i sprzątania.
Teraz chwilka na herbatkę i bloga
Dzisiaj pokażę wcześniejsze prace.
Jeżdżąca skrzynka- była to normalna sosnowa skrzynka. Została pomalowana i przetarta, zrobiłam transfer a mąż przykręcił kółka
Świeczniki ten w stylu shabby z małym tranferem
przed
po
To najprawdopodobniej kwietnik zmieniłam jego przeznaczenie i u mnie jest świecznikiem. Też jest w stylu shabby ale tym razem zrezygnowałam z bieli na rzecz bardzo jasno-szarego koloru
farba z fluggera (dove grey)
przed
po
kolejny świecznik (zdjęcia przed brak)
I moja pierwsza praca z decu-podkładki
i jak na 1raz myślę, że nie wyszły źle.
Teraz na "tapecie" szafka z ornamentem
tu szuflady po zapodkładowaniu
Kolejny post będzie właśnie o tej szafce
Życzę miłego dnia
Pozdrawiam
Daniela
super!! zapraszam do mnie http://handmade-with-love-by-klaudia.blogspot.com/
OdpowiedzUsuń:) ja już od dawna "śledzę Cię" na FB ;)
OdpowiedzUsuńSuper te świeczniki...;)
OdpowiedzUsuńpierwsze decu ?! rewelacyjnie wyszło!
OdpowiedzUsuńpolecam do kompletu "kawową" tabliczkę z mojego candy: http://www.czn-czn.blogspot.com/2015/03/candy-candy-candy.html
tak pierwsze :)
Usuńlecę zobaczyć