Cześć
Jakiś czas temu od znajomych dostałam takie oto radio
Stało ono dosyć długo i jakoś nie miałam sił się za nie zabrać
więc stało sobie i grało w stanie niezmienionym
aż mnie wczoraj coś natchnęło...
najpierw troszkę szpachli
Do malowania radia użyłam farby Vittorino, którą daaawno temu (jakoś latem) przysłała mi Aga z bloga Meble Shabby Chic od HagArt
oraz farby Americana Decor
Co do farby Vittorino polecam szczerze.
Farba w stosunku do innych kredówek ma bardzo przystępną cenę.
Kolor , który użyłam to Biały ecru chociaż osobiście powiedziałabym ,że to kolor jasna wanilia ale to moje odczucie.
Farba rozprowadza się świetnie, ma dobrą konsystencję.
i ten kredowy efekt, który uwielbiam :)
Tutaj radio po położeniu podkładu Flugger i jednej warstwy farby
Radio malowałam 2razy
Niestety zapomniałam zrobić zdjęcie jak radio było bez przecierek.
Dla mnie jakoś to za grzecznie wyszło i oczywiście musiałam zrobić te przecierki
Teraz ten ciemny materiał mi nie pasował więc pędzel w dłoń...
i to jest ostateczna wersja Radia
Osobiście jestem zadowolona w 100% :)
Pasuje mi teraz do wystroju
Zapraszam też do siebie na małe ROZDANIE
może zechcecie powiesić moje gwiazdki u siebie w domu?
Pozdrawiam serdecznie
Dziękuję za każdy komentarz i odwiedziny
Do następnego postu
Pa
rewelacja!!! <3
OdpowiedzUsuńWyszło barrrdzo fajnie !
OdpowiedzUsuńOoooo, chciała bym takie :) Mój blog Ma i Bla
OdpowiedzUsuńAle cacuszko;)
OdpowiedzUsuńŚliczne radyjko ;) A zmiana na wielki plus ;)
OdpowiedzUsuńŚwietna metamorfoza! Teraz jest cudnie:)
OdpowiedzUsuńRadio wygląda super!
OdpowiedzUsuńBardzo fajny efekt końcowy.
OdpowiedzUsuńUżywałam już farb AS, tera testuję od Kaprys, muszę wypróbować też te najnowsze, radyjko wyszło świetnie.
OdpowiedzUsuńPozdrowionka.:)
Zmiana na duży plus! Jestem zachwycona metamorfozą :)
OdpowiedzUsuńMiłego wieczoru, M.
Super, super , a radia zazdroszczę tym bardziej grającego , pozdrawiam Dusia
OdpowiedzUsuńGdzie rozdają takie radia?! Piękne i stylowe, a po przemalowaniu nabrało nowego wyrazu. I podoba mi się że zostawiłaś ten metalowy akcent niepomalowany, fajnie to pasuje do całości!
OdpowiedzUsuńFantastyczny przedmiot z duszą. A po Twojej metamorfozie jeszcze bardziej mi się podoba.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko :)
Lubię takie stare radia. Zaskoczyłaś mnie tym, że ono nadal gra. Dzisiejsze sprzęty chyba nie wytrzymałyby tyle czasu.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :))
Teraz wygląda jak nowe :)
OdpowiedzUsuńSuper :)
OdpowiedzUsuńSuper :)
OdpowiedzUsuńRadyjko na prawdę do pozazdroszczenia i to nowe życie jakie mu nadałaś:-) A kolor farby ma już swoją nazwę - bawełna.
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie wyszło. Jest piękne !!! Pozdrawiam :))
OdpowiedzUsuńPrzemiana wyszła świetnie! :) Teraz radio prezentuje się jakoś tak pogodniej niż w poprzedniej, ciemnej wersji.
OdpowiedzUsuń