Cześć i czołem :)
Jakoś ostatnio mniej czasu na bloga mam....
a to mały remont
a to choroby nas dosyć często nawiedzały
a to było piękne słońce i trzeba było z niego korzystać :)
Ostatnio nabyłam takie obrazki po 5zł sztuka
ktoś się przy nich napracował ale ich tematyka kompletnie nie w moim guście
Ramki zostały przemalowane farbami akrylowami w stylu shabby
a środek potraktowany farbą kredową
Na początku napisy miałam odbić z szablonu
potem chciałam je zrobić z pasty strukturalnej żeby były wypukłe
a koniec końców zrobiłam literki z folii samoprzylepnej.
Jak mi się zmieni koncepcja tylko odkleję folię i będę mogła nakleić coś innego :)
I teraz obrazki mam takie
Inicjały moje i mojego małża :)
I jak Wam się podoba zmiana?
Muszę się też pochwalić, że jakiś czas temu wygrałam u Ewy z bloga Miętowy Stolik
taką piękną kocią poszewkę
Pamiętacie szafkę która miała ślady po kołatku
pisałam o niej TU
Została już potraktowana chemią a dziurki zaszpachlowane
Teraz sobie stoi i czeka bo...
spodobał mi się kolor z AS Duck Egg
zdjęcie z internetu 
ale kurcze potrzebny mi tylko na tą szafkę a wydam 160zł i puszka będzie stała....
I co tu robić, co tu robić??
I tak szafka sobie stoi i czeka.......
Może, któraś z Was co maluje farbami kredowymi ma odsprzedać ten kolor ???
Może zostało mniej niż pół puszki ?
no sama nie wiem... albo muszę zmienić koncepcję
Szkoda, że nie można kupić puszek o poj. 500ml bo to by sprawę załatwiło.
Pozdrawiam Was serdecznie
Miłego dnia
Daniela
Witaj! No wiesz co! Zachwyciłaś mnie tym pomysłem na te obrazki! Ja pewnie bym je zlekceważyła bo nie moja bajka i tyle a Ty tak super wymyśliłaś! Teraz są śliczne! A co do farby to też ubolewam nad tym, że nie można nabyć mniejszej puszki, a kolor mnie też zachwycił, dużo nią malowałam. Może spróbuj poszukać kredowych Americana, one są w pojemnościach ok.390 ml i koszt to 40 zł, jakościowo też dobre a zawsze mniej trzeba wydać! A swoją drogą w bogatych krajach farby są 20 zł tańsze, skandal co! Sprawdzałam w Anglii i na nasze puszka kosztuje 120 zł i za tyle też kupiłam ostatnio w Holandii! Pozdrowionka!
OdpowiedzUsuńDziękuję Dora za dobre słowo i informację.
UsuńZerknę na Americanę
Pozdrawiam ciepło
Hejka, ale jesteś pomysłowa, ja pewnie zaadoptowałabym same ramki, a środka się pozbyła. I strasznie jestem ciekawa jak wyjdzie Ci ta szafka. Ja mam komódkę na balkonie. Też czeka na lepsze czasy, ale ten kolor, który wybrałaś jest piękny. Sama zastanawiam się nad podobnym. Mam nadzieję , że znajdziesz czas i szybko pochwalisz się efektem końcowym. Pozdrawiam :-)
OdpowiedzUsuńTeż się zastanawiałam nad opcją pustej ramki ;)
UsuńPozdrawiam :)
Super te obrazki przerobiłaś :)
OdpowiedzUsuńDzięki :)
UsuńBardzo fajna metamorfoza obrazków, tak jak lubię. Co do farb, niestety mam tylko białą, ale może dodaj do białej koloru?
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.:)
Cela obawiałabym się , że kolor nie wyjdzie taki duck egg.... nawet nie wiem co bym miała zmieszać i w jakich proporcjach.....
UsuńDora napisała o tych farbach Americana no i tak się chyba ku nim skłonię ....
aj mętlik mam w głowie
Pozdrawiam :)
Obrazki wymyśliłaś pięknie :) Efekt świetny!
OdpowiedzUsuńPoszewki gratuluję i zarazem ślę pozdrowienia:)
Marta
Dziękuję :)
UsuńPozdrawiam serdecznie
śliczne rameczki ci wyszły
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Dzięki Klaudia :)
UsuńPozdrawiam
Świetny pomysł z tymi ramkami - w nowej wersji prezentują się zdecydowanie lepiej :-)
OdpowiedzUsuńPodobnie jak Ty ubolewam nad ceną farb kredowych, ale słyszałam, że można je zrobić samemu - w jakiś magiczny sposób przerobić zwykłą farbę do drewna, zdaje się, że trzeba dodać trochę gipsu i wody - poszukaj :-)
Pozdrawiam ciepło! :-)
Tak też słyszałam o tym pomyśle aby dodać gipsu ale z tego co wyczytałam istnieje możliwość , że po pewnym czasie farba na meblach może pękać....... poza tym proporcje trzeba znać.. a jak zrobię za mało farby?
Usuńjakoś wolę nie eksperymentować w tym temacie ;) taka ze mnie boidupka hehe
Pozdrawiam ciepło
Fajne :) Stara treść tych ramek także nie w moim guście ;)
OdpowiedzUsuńDzięki :)
UsuńPozdrawiam
Ramki teraz wyglądają lepiej :) Pozdrawiam Serdecznie:)
OdpowiedzUsuń:))
UsuńPozdrawiam ciepło
Bardzo fajny pomysł, nie wpadła bym na to :) Rameczki świetnie Ci wyszły:) Mnie ceny tych farb przyprawiają o zawrót głowy.
OdpowiedzUsuńDzięki Aniu za dobre słowo.
UsuńNo właśnie te ceny....
Pozdrawiam
Świetne obrazki Ci wyszły! Podziwiam konsekwencję z jaką urządzasz sobie dom i dobierasz dodatki:) Muszę się tego nauczyć, bo sama mam jeszcze sporo chaosu w sobie i wokół siebie... Pozdrawiam, Gosia.
OdpowiedzUsuńDzięki Gosia :) Mi dopiero niedawno sprecyzował się jakiś styl. a tak to też mydło i powidło było ;)
UsuńPozdrawiam ciepło
Bardzo fajne obrazki po przemianie ci wyszły :) Ja transfer robiłam na aceton bo czytałam gdzieś że można ale nie wyszło. A odnośnie farb kredowych popatrz na allegro bo widziałam w całkiem przyzwoitych cenach a i może kolor uda ci się wypatrzeć taki jaki chcesz :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńsłyszałam, że na olejek lawendowy dziewczyny też robiły
Usuńbuszowałam po All i chyba coś wypatrzyłam :)
Pozdrawiam
Świetny pomysł, żeby pomalować ramki i zmienić środek. A często zmienianie koncepcji jest także w moim stylu i zawsze mam 30 koncepcji i sama nie wiem, którą wybrać, ale Twoja jak najbardziej trafiona, bo możesz odkleić :)
OdpowiedzUsuńPrzeróbka udana szczerze - fajniejsze i pasuje idealnie przy półeczce
OdpowiedzUsuńObrazki teraz super i też bardziej w moim guście. :) Fajny pomysł z tymi inicjałami. :) Wyszło świetnie i wpisuje się w klimat idealnie. :)
OdpowiedzUsuńObrazki teraz super i też bardziej w moim guście. :) Fajny pomysł z tymi inicjałami. :) Wyszło świetnie i wpisuje się w klimat idealnie. :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajny pomysł miałaś na te obrazki. Teraz wyglądają stylowo i efektownie. Pasują do Twojej półeczki.
OdpowiedzUsuńGratuluję wygranej, świetna poszewka.
Pozdrawiam ciepło :)
Udana metamorfoza ramek:) Świetnie wpisują się w klimat. Pozdrowienia
OdpowiedzUsuńObrazki wyszły fajne, podoba mi się pomysł z inicjałami!
OdpowiedzUsuńMiłego dnia,
Ania
Trudne wybory oj trudna ale obrazki super
OdpowiedzUsuńŚwietna metamorfoza obrazków :) Podusia bardzo urocza,a na szafkę poczekam,bo kolor jest cudny :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ♥
to jest metamorfoza totalna:) obraz przed - nawet nie wiem czy bym na nie spojrzała, ale po - to jest efekt wow! A apropos farb kredowych - mozesz chyba kupić taką próbkę za 35 zł pojemność chyba 100 ml? nie pamiętam, ale miałam takie właśnie do niewielkich sprzętów i zdobień
OdpowiedzUsuńPiękne obrazki. Świetny efekt przeróbki. Bardzo podoba mi się aranżacja ściany z nimi w tle. Pozdrawiam ;)
OdpowiedzUsuńBardzo fajne:)
OdpowiedzUsuń