Witam witam
Na dworze zimno ale powoli, powoli widać już wiosnę
Niestety z sił jakoś opadłam i aktualnie robi się coś tam ale bardzo mozolnie mi to idzie
Nakupowałam też kilka rzeczy (w poprzednich postach pokazywałam) i nie wiem kiedy ja się wezmę za malowanie.
Czasu brak, sił brak.....
słońca brak.....
No i nie byłabym sobą gdybym czegoś nie kupiła..... znowu.....
oj to już chyba choroba....
Moja ostatnia zdobycz :D
Kto zgadnie ile kosztowała?
Jedyna praca jaką ostatnio zrobiłam to malowana koszulka
z tyłu było jeszcze namalowane imię "Oliwia"
tu przód koszulki
Życzę sobie i wszystkim dużo , dużo słońca :)
Przypominam jeszcze o trwającym kilka dni CANDY
do wygrania miętowo-pasiasta skrzyneczka
Kto się nie zapisał, zapraszam :)
http://mebelkidanielki.blogspot.com/2015/02/candy-rozdanie-konkurs.html
Pozdrawiam
Daniela
Ładna witrynka. Już się nie mogę doczekać efektu końcowego. Co do ceny, to nie mam pojęcia. Dwa tygodnie temu wybrałam się na targ staroci w Krakowie i dwie szkatułki które sobie upatrzyłam były tak drogie, że niestety musiałam zrezygnować z zakupu. Pozdrawiam ;)
OdpowiedzUsuńWitaj. Pewnie jakaś okazyjna cena, oczami wyobraźni widzę już to cudo :-) Strzelam- 50 złotych? To już byłaby okazja.Przywołujmy wiosnę, wszyscy już są spragnieni słońca i ciepła. Nie mogę się doczekać losowania Candy :-) Pozdrawiam, Dominika :-)
OdpowiedzUsuńBardzo fajna witryna. Ciekawa jestem jej metamorfozy :) Ja też o tej porze tak mam że brakuje mi sił witalnych, tak wpływa na mnie zbliżająca się wiosna.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło !
Śliczna witrynka ,napewno zrobisz z niej cudeńko ,nie każ nam długo czekać na efekty :)
OdpowiedzUsuńsama jestem ciekawa ile kosztowała ?!?!?! :)
OdpowiedzUsuństrzelam 100zł ?
Usuń60 :))))))))))))))
Usuń