Cześć
U nas za oknem leje i wieje :(
Zapraszam więc na kawkę
Kubki idealne na tą pogodę
Mam je dzięki siostrze zostały kupione w Pepeco.
Ostały się 2ostatnie ... czyżby wszyscy aż tak bardzo nie lubili poniedziałku?
Ostatnio pokazywałam, że dziergam kwadraty
i z tych kwadracików powstała taka oto poducha
Z jednej strony w stonowanych kolorach
Z drugiej kolorowa
Niestety mój aparat przekłamał kolory (szczególnie turkus, który w realu bardziej wygląda jak mięta)
Wybrałam kolor musztardowy nr 35
turkus nr 17
morski nr 80
zdjęcie z pasmanterii Aldo, w której robiłam zakupy
To była pierwsza wersja poduszki.
Potem dodałam pikotki i ostatecznie poducha wygląda tak
I pytanie do Was lepiej z pikotkami czy bez??
Powstał też jajo-królik z okazji nadchodzących świąt
a wczoraj jeszcze jeden mniejszy :)
Są takie śmieszne....
Już zdobią mój kredens
Dobrego dnia Wam życzę
i dziękuję, że do mnie "wpadacie" :)
I love the grey and black pillow
OdpowiedzUsuńno takie poduchy to mi się marzą:)
OdpowiedzUsuńwspaniale dobrałaś kolorki ech podziwiam
Kochana,przepiękne poduchy!!!! A króliczek taki słodki :))
OdpowiedzUsuńślicznie
OdpowiedzUsuńŚwietna poducha! Szczególnie szara strona, ale fajnie, że strony są różne i można je zmieniać:)
OdpowiedzUsuńA dla mnie jajko-królik przebiło wszystko :D Genialne!
OdpowiedzUsuńPoducha również super :)
Pozdrawiam serdecznie ;)
Super poducha! Podoba mi się wersja z pikotkami, szczególnie jak jest odwrócona szarą stroną do przodu ;) Jajo z uszkami jest przesłodkie - ten puchaty ogonek, no po prostu cudo!
OdpowiedzUsuńBez poniedziałku nie byłoby piątku więc kochajmy też poniedziałek. Pozdrawiam ciepło.
OdpowiedzUsuńJestem zachwycona poduszkami :) Bardzo podoba mi się zwłaszcza ta w szarościach. A kubeczki rzeczywiście super :))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko :)
Ale Cię wciągnęło to szydełko... a pamiętam, jakie miałaś wątpliwości jak zaczynałaś... Zdolniacha z Ciebie! Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPoduszki wolę bez ozdobników, a jajka są rewelacyjne, fajny pomysł.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.:)
Poduszeczka wyszła przepięknie :) Oj my też należymy do tych, nie lubiących poniedziałków :)
OdpowiedzUsuńWspaniała podusia :-) Mnie podobają się obydwie wersje - i ta z pikotkami i bez - musisz sama zdecydować.
OdpowiedzUsuńJajeczka z uszami są cudowne!
Pozdrawiam serdecznie.
Jajo-królik przesłodki. Podusie są świetne. Podoba mi się w nich szczególnie to, że większe otwory też tworzą krateczkę, tym razem ukośną. Mi bardziej przypadła do gustu wersja bez pikotek;)
OdpowiedzUsuńSprytne, podusia dwa w jednym, a jajka słodziaki , buzia sama się do nich uśmiecha :))) Serdeczności !
OdpowiedzUsuńPiękne poduszki:) W odcieniach niebieskich bardziej podoba mnie się bez pikotek, natomiast druga w dwóch wersjach. Jajka króliczki super, fajna ozdoba :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńWitaj :) jak dla mnie z pikotkami wygląda ładniej :) w ogóle śliczna podusia wyszła, a jajo .... Oczy mi się do niego śmieją :) Pozdrawiam cieplutko
OdpowiedzUsuńJajo rewelacja!!!!! Podusia też piękna, masz zacięcie :-) ściskam
OdpowiedzUsuńAleż genialne te Twoje poduchy ;)
OdpowiedzUsuńTe uszate jajo rozbroiło mnie zupełnie, jest rewelacyjne ;) Szkoda, że z szydełkiem się nie dogaduję, może kiedyś i mnie się trafi ;)
OdpowiedzUsuńBardzo fajne kolorki mają poduchy :)
OdpowiedzUsuńJajo królikowe - świetne
Śliczne poduchy :)
OdpowiedzUsuńTe jaja są świetne:)
OdpowiedzUsuńTakie poduszki mają swój klimat,uwielbiam ♥ Piękne prace ♥
OdpowiedzUsuńUroczo :)
OdpowiedzUsuń