Cześć
Wiem , wiem do zimy jeszcze daleko. śnieg to w ogóle nie wiadomo czy będzie czy też nie
a u mnie powstał obrazek ze świątecznym przesłaniem :)
Tak mi się spodobał ten "cytat", że musiałam mieć go u siebie
A więc proszę oto i on
Co prawda bałwana nie można jeszcze ulepić
ale gorąca czekolada czemu nie?
Powiem Wam , że tak wcześnie jeszcze nigdy nie zaczynałam "bawić się" w Święta ;)
a gwiazdki robią się pełną parą
Kolorowe mogą pełnić funkcję podstawek
Dobrego dnia :)
Pozdrawiam ciepło
Świetny obrazek :-)
OdpowiedzUsuńAle ładny obrazek! Bardzo klimatyczny :)
OdpowiedzUsuńNo to powiem ci,że nie jesteś sama-ja też w tym roku zaczęłam wcześnie świąteczne dekoracje ;p
OdpowiedzUsuńBardzo fajny obrazek! A to malowałaś farbą? Do literek używasz jakiegoś szablonu?-bo tak ładnie i równiutko wyszły :)
Pozdrawiam!
Gwiazdki będą piękną ozdobą;)
OdpowiedzUsuńWidzę Danielko, że masz cudowną nową pasję :) Cudne gwiazdeczki. Obrazek bardzo mi się podoba, fajnie wygląda z reniferem.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło :)
Chętnie wpadnę na czekoladę :) Gwiazdeczki szydełkowe zamówiłam u mamy, ciekawe czy mi zrobi?
OdpowiedzUsuńUściski posyłam :)
jej mam takie blogowe zaległości , musiałam przejrzeć wszystko do samego końca :) a ten obrazek pachnie świętami i gorącą czekoladą :) jest cudny
OdpowiedzUsuńWyszedł cudnie :) i ten zwierzak....ach zatęskniłam już za świętami!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, M.
Hmm uwielbiam gorącą czekoladę :)) Świetnie Ci idzie szydełkowanie.. ale to już chyba pisałam ;)
OdpowiedzUsuńBardzo fajny obrazek, widzę, że szydełko aż pali się w dłoniach :)
OdpowiedzUsuńSame postępy, aż miło popatrzeć.:)
OdpowiedzUsuńI obrazek i stoliczek ładne :)
OdpowiedzUsuńAż miło popatrzeć cudny obrazek
OdpowiedzUsuńcudny! A w takim kubku mam świecę :)
OdpowiedzUsuńCo prawda za śniegiem nie przepadam , ale klimat z nim związany to już inna bajka :))) rączki masz stworzone do dziergania :-)
OdpowiedzUsuńŚnieg, nie za bardzo go lubię ale już zabawy w wolnym czasie, kiedy jeszcze świeci słońce oczywiście, to nawet można mnie wyciągnąć na dwór a do tego czekolada! Brzmi bardzo zachęcająco! Pozdrawiam! Dora
OdpowiedzUsuńPiękny obrazek ;) Przygotowania do świąt idą pełną parą ;)
OdpowiedzUsuńten taboret wygląda genialnie! zakochałam się... na mnie od dawna czeka krzesło, ale jakoś nie umiem się za nie zabrać... a czuję, że jakbym już raz spróbowała to dalej poszłoby samo!
OdpowiedzUsuń