Strony

sobota, 25 kwietnia 2015

ZŁOTE MYŚLI. Zaproszenie od Celi z bloga Bibeloteka

Witam serdecznie w tą cudowną pogodę 
Zapraszam na kawkę w kwiatach śliwy 
 
Cela z bloga http://bibeloteka.blogspot.com/ zaprosiła mnie do pewnej zabawy.
Przywołuje mi ona na myśl taki zeszyt "Złote myśli", który prowadziłam (i nie tylko ja) w podstawówce.
Miałyście? Bawiłyście się w to??

Należy odpowiedzieć na pytania: (pytania oczywiście ułożyła Cela)
  1.  Czy masz osobę, z którą poszłabyś na koniec świata?
  2. Kogo ze znanych ludzi zaprosiłabyś na kolację?
  3. Najbardziej zaskakujący, niesamowity widok, który utkwił w Twojej pamięci?
  4. Co musisz mieć  w torebce?
  5. Czy jest coś, czego panicznie nie znosisz ?
  6. Planujesz, czy stawiasz na spontaniczność?
  7. Czy masz wymarzone miejsce, które chciałabyś zobaczyć?
  8. Gdybyś mogła wybrać, w jakim czasie  chciałabyś żyć?
  9. Czy wierzysz w przesądy?
  10. Czy prowadzenie bloga spełniło Twoje oczekiwania? 
Odpowiadam:
1. Myślę, że tą osobą byłby mój mąż z nim bym na pewno nie zginęła :) i byłaby okazja do przeżycia fajnej przygody .

2. Chyba nie ma takiej osoby.

3. Wycieczka do Hiszpanii: niesamowicie kręte drogi..... pamiętam , że pustkowie,  w dole wielkie przepaści a wysoko, wysoko nad nami wielki obiekt-potem się okazało, że to więzienie dla kobiet. Nie wiem dlaczego ale wywarło to na mnie ogromne wrażenie. I mimo tego , że wycieczka była już bardzo, bardzo dawno temu to mi zapadło w pamięć

4. Portfel, dokumenty, klucze, chusteczki mokre i suche, krem do rąk, książeczki zdrowia dzieci, długopis, notesik, nożyczki, gumy do żucia

5. Nie znoszę robali i pająków  brrrrr

6. Ja raczej z tych "planowiczów"  chociaż przy mężu nauczyłam się trochę spontaniczności.

7. Tak Indie i Tadż Mahal oraz piramidy w Egipcie

8. Czasami mam chęć cofnąć się do czasów mojego dzieciństwa. Kiedy to biegałam po dworze wpadałam do domu umorusana chwytałam pączka jeszcze cieplutkiego upieczonego przez mamę i gnałam na dalszą zabawę :) 

9. Nie

10.hmmmm bloguję krótko bo od końca grudnia 2014r. ale myślę, że tak spełniło. Znalazłam dużo inspiracji, dowiedziałam się o technikach o których nie miałam zielonego pojęcia.
Mam kilka ulubionych blogów, osoby prowadzące owe blogi bardzo sympatyczne, miłe i pomocne.

Dziękuję Ci kochana za zaproszenie do zabawy 


Ja zapraszam do zabawy 
Dianę z bloga http://divianaart.blogspot.com/
Martę K z bloga  http://marteczki.blogspot.com/
Martę T z bloga http://materialowestworki.blogspot.com/
Zoykę z bloga http://homezoyka.blogspot.com/
Anię z bloga http://ania121971-niesforneszmatki.blogspot.com/
Dziewczyny macie chęć się przyłączyć?

A to moje pytania
1. Jaka czynność/praca daje Ci satysfakcję i zadowolenie?
2. Czy żałujesz czegoś w życiu?
3. Co byś zrobiła  gdybyś wygrała milion złotych?
4. Czy masz w domu zwierzę i jak się nazywa?
5. Gdybyś mogła urodzić się w innym kraju niż Polska wybrałabyś ?
6. Dlaczego akurat ten kraj?
7. Dlaczego założyłaś bloga?
8. Jaką cechę charakteru lubisz w sobie najbardziej
9. Ostatnio przeczytana książka?
10.Jaki film ostatnio Cię zaciekawił i poleciłabyś go innym.

Życzę Wam miłego i słonecznego dnia.

Pozdrawiam 
Daniela

4 komentarze:

  1. Ależ jesteś szybka, naprawdę podziwiam i dziękuję. Wyobraź sobie, że Twoje trzecie pytanie również brałam pod uwagę.
    Naprawdę nikogo nie zaprosiłabyś na kolację? Żadnego piosenkarza, aktora czy pisarza?
    Życzę Ci udanego wypoczynku.:))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. tak się zastanawiałam i zastanawiałam ..... i nikt mi do głowy nie przyszedł.........
      nie wiem czy się cieszyć z tego powodu czy smucić. Ja chyba zdziczałam na tym swoim "pustkowiu" no tak sobie myślę.......

      Wzajemnie udanego :)
      Ja zaraz lecę na ogród.
      Niedawno wróciliśmy z zakupów "butowych" dla dzieci, moja mała modelka tak się zmęczyła, że do tej pory śpi w aucie.

      Pozdrowienia ślę :)

      Usuń
  2. Fajne pytania i fajne odpowiedzi :) Mnie również jak Tobie marzą się Indie :) Tak, miałam w podstawówce taki zeszyt :)
    Pozdrawiam ciepło !

    OdpowiedzUsuń
  3. Też miałam taki zeszyt. W moich stronach nazywało to się Pele-Mele :)

    OdpowiedzUsuń